|
Strug Tyczyn http://www.strug-tyczyn.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
benek
Gość
|
Wysłany: Pon 17:38, 17 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Panie doktorze, mam kłopoty z zasnięciem.
- Proszę brać te czopki, bardzo szybko działają.
Przy następnej wizycie pacjent prosi:
- A mógłbym dostać cos słabszego? Bo jak się budzę to mam jeszcze palec w dupie...
Facet miał trzy przyjaciółki i w którymś momencie musiał się zdecydować
którą z nich poślubić. Dlatego postanowił zrobić test.
Każdej dał po 4 tysiące złotych i czekał co będzie.
Pierwsza przyjaciółka poszła do sklepu, kupiła sobie suknie, buty, piękny
kapelusz. Poszła do fryzjera, solarium i kosmetyczki. Wraca i mówi:
- Chce być najpiękniejsza, ponieważ cię kocham! Druga przyjaciółka poszła do
sklepu. Kupiła strój piłkarski, telewizor, wideo i tysiąc puszek piwa.
Wraca i mówi:
- To moje prezenty dla ciebie, ponieważ cię kocham!
Trzecia przyjaciółka wzięła pieniądze, zainwestowała. W krótkim czasie
zarobiła 250 procent. Pieniądze znów zainwestowała i tak je pomnożyła, że
dorobiła się wielkiego majątku. Wraca i mówi:
- Je te pieniądze zainwestowałam i zarobiłam tyle, aby wystarczyło na naszą
wspólną, szczęśliwą przyszłość, ponieważ cię kocham!
Facet był zachwycony wszystkimi przyjaciółkami. Przemyślał wszystkie za i
przeciw i... ożenił się z tą, która miała największe cycki.
Morał: mężczyźni, w przeciwieństwie do kobiet, nie lecą na kasę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miko
Gość
|
Wysłany: Śro 21:17, 19 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zdzicha ze Stachem kupili winko popijaja se i Zdzicha rzuca hasło:
- Stachu wszyscy maja komórki tylko ja nie mam wez no sie zrujnuj i mi kup, Stachu na to:
- daj spokuj kobito pij winko i nie marudz
No ale wypili kolejne a Zdzicha znowu:
- no Stachu zrob to dla mnie prosze cie wszyscy sie tak chwala komorkami a ja nie mam, Stachu wkorwiony:
- Nie pierdol kobito idz spać
No to poszli spac ale Stacha drecza sumienie no i tak rozkminia w nocy i se mysli a moze by tak jedna kupic te komore dla Zdzichy no to sie wkorwil polecial do sklepu kupil mlotek gwozdzie deski pozbijal wszystko poukladal i postawil komorke i dalej poszedl spac ale w nocy jacysz gówniarze wracali z imprezy i sprajem napisali na komorce Zdzicha ty Kurwo ! Stachu budzi sie rano zobaczyl napis i woła Zdzicha Zdzicha wstawaj szybko, Zdzicha zamotana wstaje i woła co sie stało ? A Stachu
- jak to ku*** co ESEMES przyszedł !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiki
Gość
|
Wysłany: Nie 15:43, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jasiu mówi do taty :
Tato jaka jest różnica miedzy teoretycznie a praktycznie
Tata: Idź do mamy i sie zapytaj czy za 100 tys zł oddala by się
Jasiu: Idzie do mamy i zadaje jej pytanie: Mamo czy oddała byś sie za 100tys zł: mama na to:
No wiesz synku nowe kosmetyki, nowe ubrania tak oddała bym sie.
Jasiu mówi tacie ze mama by sie oddala
Tata zaś powiedział idź z tym samym pytaniem do siostry
Jasiu zadał pytanie siostrze czy by sie oddała za 100tyś zł:
Siostra: Myśli sobie nowe ubrania solarium, nowe buty. Tak oddała bym sie.
Jasiu znowu idzie do taty i mówi ze siostra by sie oddała.
Tata mówi ze ma iść z tym samym pytaniem do dziadka.
Jasiu więc zadaje to pytanie dziadkowi.
Dziadku oddał byś sie za 100tys zł. Dziadek myśli nowy samochód, Tak oddałbym sie.
Jasiu wraca do taty i mówi ze dziadek tez by sie oddał.
A tata do Jasia. Widzisz synku teoretycznie mamy 300tys zł a praktycznie dwie kurwy i pedała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
greg
Gość
|
Wysłany: Śro 7:39, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Powody, dla których piwo jest lepsze od kobiety
- Piwa nie trzeba zapraszać na kolację.
- Piwo zawsze będzie cierpliwie czekać w samochodzie, aż skończysz grać w piłkę.
- Piwo nigdy się nie spóźnia.
- Piwo nigdy nie jest zazdrosne, gdy weźmiesz inne.
- Kac po piwie zawsze przechodzi.
- Naklejki z piwa zdejmuje się bez walki.
- Gdy idziesz do baru, zawsze masz gwarancję dostania piwa.
- Piwo nigdy nie ma bólu głowy.
- Gdy już wypijesz piwo, zawsze masz butelkę wartą co najmniej 40 groszy.
- Piwo się nie zmartwi, gdy przyjdziesz z innym piwem.
- Piwo zawsze wchodzi gładko.
- Piwem możesz rozkoszować się każdego dnia miesiąca.
- Możesz wypić więcej niż jedno piwo w ciągu nocy i nie czuć się winnym.
- Piwem możesz podzielić się z przyjaciółmi.
- Zawsze wiesz, czy jesteś pierwszym który otwiera butelkę.
- Piwo jest zawsze wilgotne.
- Piwo nie żąda równości.
- Piwo możesz pić przy ludziach.
- Piwa nie obchodzi pora, o której wracasz.
- Za zmianę piwa nie trzeba płacić alimentów.
- Chłodne piwo to dobre piwo.
- Piwa nie trzeba myć, żeby dobrze smakowało.
- Od piwa nie można się niczego zarazić.
- Piwo zawsze Cię zadowoli.
- Piwo nie mówi dla żartów, że jest w ciąży.
- Piwo nie ma krewnych.
- Niezależnie od opakowania piwo zawsze dobrze wygląda.
- Piwo nie narzeka na chrapanie.
- Jedyną rzeczą, o której przypomina Ci piwo, jest pora kiedy trzeba iść do toalety.
- Nie musisz wstydzić się piwa, z którym przyszedłeś na imprezę.
- Z imprezy można wyjść z innym piwem, niż to, z którym się przyszło.
- Nie trzeba mieć zezwolenia, żeby mieszkać z piwem.
- Piwo nie ma włosów tam, gdzie nie potrzeba.
- Piwa nie obchodzi, ile zarabiasz.
- Piwo nie narzeka na wakacje, które wybrałeś.
- Piwo nie będzie miało Ci za złe, jeśli zaśniesz zaraz po jego wypiciu.
- Piwo lubi jeździć w bagażniku.
- Piwo nie narzeka na plamy od potu.
- Możesz trzymać wszystkie swoje piwa w jednym pokoju i nie będą się bić.
- Piwo nigdy nie jest nieletnie.
- Piwo możesz wykorzystać do końca a potem je pobić i nie będziesz mieć za to sprawy.
- Piwo nigdy nie gdera.
- Piwo nie spotyka się potajemnie z innym piwem.
- Piwo nie stawia warunków.
- Piwo nigdy Cię nie obgaduje.
- Piwo nie wymaga od Ciebie rzeczy niemożliwych.
- Piwo nie podrywa obcych.
- Piwo dałoby sobie radę także bez Ciebie.
- Nie musisz pamiętać, z którym piwem spędzałeś wakacje dziewięć miesięcy temu.
- Piwo nie potrzebuje makijażu.
- Piwo nie wytyka Ci błędów.
- Piwo nie tyje.
- Piwo zawsze poczeka na swoją kolejkę.
- Piwo jest tańsze.
- To, że piwo jest wredne, poznasz po pierwszym łyku.
- Po piwie nie trzeba ścielić łóżka.
- Piwa nie interesuje moda.
- Piwo nie stanie Ci ością w gardle.
- Piwo nie boi się myszy.
- Piwo nie plotkuje i nie donosi.
- Piwo nie protestuje, gdy wkładasz je do lodówki.
- Piwo nie prosi o jeszcze.
- Aby wypić piwo nie trzeba się rozbierać.
- Nikt o Tobie źle nie pomyśli, jeśli do pokoju hotelowego sprowadzisz sobie piwo.
- Piwo jest łatwiejsze i lżejsze do przenoszenia.
- Piwo nie ma mamusi.
- Piwo nie da Ci w twarz..
- Piwo nie puszcza się po kątach.
- Piwo nie zatyka kibla.
- Piwo bywa słodkie.
- Piwo możesz wyrzucić przez okno bezkarnie.
- Piwo czyni Cię szczęśliwym.
- Dobrego piwa jest pod dostatkiem.
- Piwo nigdy Cię nie napastuje.
- Piwo nie żąda wierności.
- Piwo możesz pić na różne sposoby i nie powie Ci, żeś zboczeniec.
- Piwo nigdy nie jest flejtuchem.
- Przy piwie możesz czytać gazetę.
- Piwo nigdy się Tobą nie zakrztusi.
- Piwu nie musisz nic obiecywać.
- Piwo przed wypiciem nie korzysta z łazienki.
- Piwo nie szpera Ci w Twoich rzeczach.
- Piwo po wypiciu nie mówi Ci, że nie ma na taksówkę.
- Pijąc piwo sąsiada nie dostaniesz w zęby.
- Piwo nigdy Ci nie powie, że nie ma się w co ubrać.
- Piwo Ci nie powie, że Kazio był lepszy.
- Piwo nie zadaje głupich pytań.
- Piwo nie będzie źle jeżeli go nie wypijesz.
- Piwo nie będzie próbowało Cię zabić dla pieniędzy.
- Piwo nie zostawi Cię dla innych piw.
- Nie ma głupich dowcipów o jasnym piwie.
- Piwo bezalkoholowe to rzadkość.
- Piwo, nawet ciemne, pomaga rozwiązywać krzyżówki.
- Piwo w kształcie beczki wygląda sympatycznie.
- Czasem trzeba dać naPIWEK, i tak jest taniej.
- Piwo nie potrzebuje gry wstępnej
- Z ciemnym piwem nie wstyd się pokaz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
słoń
Gość
|
Wysłany: Śro 16:36, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jasiu w szkole
Nauczycielka pierwszej klasy, Pani Magda miała ciągle kłopoty z jednym z uczniów. Spytała więc: "Jasiu, o co ci chodzi?"
Jasiu odpowiedział:
- "Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie, a ja jestem mądrzejszy od niej ! Myślę, że tez powinienem być w trzeciej klasie!"
Pani Magda miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu dyrektora .
Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczycielka wyjaśniła dyrektorowi cala sytuację. Nauczyciel powiedział pani Magdzie, że chciałby zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na żadne
pytanie będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej kłopotów. Nauczycielka się zgodziła .
Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na
przeprowadzenie testu .
- Dyrektor: "Ile jest 3 x 3?"
- Jasiu: "9" .
- Dyro: "Ile jest 6 x 6?"
- Jasiu: "36" .
I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor uważając, że trzecioklasista powinien znać odpowiedzi .
Dyrektor spojrzał na panią Magdę i powiedział:
- "Myślę, ze Jasiu może iść do trzeciej klasy."
Pani Magda spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań .
Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się. (i się zaczęło)
- Pani Magda spytała, "co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
- Jasiu, po chwili "Nogi."
Pani Magda: "Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam ?"
- Jasiu: "Kieszenie." Pani Magda: "Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn?"
- Jasiu: "Kokos" - Pani Magda: "Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące?"
Oczy dyra otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim zdążył
powstrzymać odpowiedz Jasia, Jasiu powiedział .
- Jasiu: "Guma do żucia"
- Pani Magda: "Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach?"
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się odezwać.. .
- Jasiu: "Podaje dłoń" .
- Pani Magda: "Teraz zadam kilka pytań z serii "Kim jestem", dobrze?"
- Jasiu: "OK" .
- Pani Magda: "Wkładasz we mnie drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie" .
- Jasiu: "Namiot"
- Pani Magda: "Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz . Drużba zawsze ma nie pierwszy" .
Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty .
- Jasiu: "Obrączka ślubna"
- Pani Magda: "Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze" .
- Jasiu: "Nos"
- Pani Magda: "Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem" .
- Jasiu: "Strzała" Dyrektor odetchnął z ulgą ,"Wyślijcie Jasia od razu na studia.
Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!"
_________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miki
Gość
|
Wysłany: Śro 20:56, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Koleś przychodzi (ujarany) do panny. Wchodzi całusy, ble ble ....
Ona mu mówi że musi się wykąpać i mówi żeby usiadł na kanapie i poczekał na nią ... No więc tak się stało. Po 10 min zachciało mu się kupy; tak że nie mógł wytrzymać (no a łazienka zajęta...).
Zobaczył psa siedzącego ... długo nie myśląc zesrał się obok psa i pomyślał że zwali na psa. Panna wychodzi z kąpieli patrzy się....SZOK!
Panna:
- Co to jest ?!
Koleś:
- Pies się zesrał
Panna:
- Pluszowy?!
W czasie wizyty u dentysty dzwoni komórka pacjentki, która nie może rozmawiać. Kobitka bezradna. Dentysta w końcu sie zlitował. Bierze komórkę:
- Halo... Kto mówi?
- Jak kto, kto mówi?! MĄŻ!
- Aaaa... Mąż... OK., zaraz kończymy.... Żona tylko wypluje i natychmiast oddzwoni.
Siedzi facet w barze i chleje wóde. Po jakimś czasie usiłuje wstać.
- ...UUUUuuuuuuUUUUAAAAAA BARMAAAAAN !!!! kawę, bo nie mogę wstać.
Barman przynosi, facet wypił , odczekał chwile i znów usiłuje wstać:
- ...UUUUuuuuUUUUUUUAAAAA BAAAAARMAAAAAN!!! dwie kawy
Barman przynosi, facet wypija, czeka chwilkę, potrząsa głową i usiłuje wstać
- ...UUUUuuuuAAAAAAAAAAAAAA BAAAAAAAAAAARMAAAN... cztery kawy !!!
Barman przynosi, facet wypija, czeka chwilkę i znów usiłuje wstać...
- ..uuuUUUUAAAAAAAA... nie udało się BAAAAAARMAAAAN osiem kaw..
Barman przynosi, facet wypija i...
- ...UUUuuuUUUUUAAAA UDALO SIEEEEEE ,... zapłacił i poszedł do domu.
W domu facet śpi ... dzwoni telefon:
- halo tu barman mówi, kiedy pan przyjdzie do baru?
- nie wiem, a co?
- nie wiem co zrobić z wózkiem inwalidzkim...
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, sikam wódką.
Lekarz nie wierzy, podaje mu menzurkę i prosi o próbkę. Facet nasikał do pojemniczka, lekarz wącha, pije, wódka! Prosi o jeszcze jedną próbkę. Pije, prawdziwa wódka!!! Prosi o trzecią próbkę, a na to facet:
- O nie, teraz to będzie z gwinta!
Do baru wchodzi facet. Za ladą siedzi piękna kobieta, na ścianie wisi menu:
- kanapka z serem 2,30 zł.
- kanapka z szynką 3 zł.
- obciąganie dłonią 5 zł.
Mężczyzna patrzy na seksowną sprzedawczynie i pyta:
- To ty obciągasz ręką
- Tak skarbie - mruczy uwodzicielsko panienka
- To umyj dobrze te swoje łapska i daj mi kanapke z serem
Diabeł złapał Polaka, Ruskiego i Francuza, zamknął w celach i powiedział:
- Macie po jednym życzeniu, musi wam starczyć na 3 lata
Francuz: kobiet!!!
Polak: Wódki!!!
Ruski: Papierosów!!!
Po 3 latach diabeł otwiera celę Francuza, ten mówi: Kobiet!!!
u Polaka: Wódki!!!
A Ruski siedzi na pryczy, ręce mu się trzęsą, wygląda strasznie i cichym głosem mówi:
ku***... zapałek....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petycja
Nowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:19, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Przychodzi mąż do domu patrzy, a tu żona podłogę myje, a dupę ma wypiętą
do góry. Długo nie myśląc, podbiega, łapie za dupę, spódnice podwija,
majty w dół i posuwa. Zrobił co swoje, a żona odwraca głowę i mówi:
- Taki sam pojebany jak chłopaki w robocie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petycja
Nowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:20, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
W nocy Jasiu mówi do taty:
-Tato a jaka jest różnica między cipą a cipką?
A tata:
-Jasiu jak chcesz wiedzieć to chodź ci pokażę.
Idą do pokoju mamy i tata cicho podnosi kołdrę, potem sukienkę i mówi
Jasiowi:
-Widzisz to jest cipka.
-A mogę dotknąć?
-Nie bo się cipa obudzi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
petycja
Nowy
Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:22, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dwie dziwki rozmawiają jakie mają zwierzęta w domu. Jedna mówi:
-Ja mam skunksa.
-A czemu akurat skunksa?
-Bo dobrze minetę robi.
-No a co ze smrodem?
-A rzygał ze trzy dni ale potem się przyzwyczaił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|